Sałatka z bobem, halloumi i prosciutto
Sezon na bób wciąż trwa i warto z niego korzystać. Pokochałam bób gotowany na parze i wykorzystuję go w wielu przepisach, ale i lubię podjadać go samego, bo nawet bez przypraw jest bardzo smaczny. Jest po prostu pyszny i zdrowy. Tą sałatkę wymyśliłam na urlopie nad morzem i bardzo się sprawdziła, bo ogromny półmisek zniknął w jeden wieczór! A pod przepisem znajdziecie świetny tip na wykorzystanie skórek z bobu!
Składniki:
- bób - 1 kg
- szynka prosciutto - 1 op. (ok. 100 g)
- ser halloumi - 1 op. (200g)
- pomidorki koktajlowe na gałązce - 500 g
- pomidor żółty (duży i mięsisty) - 1 szt.
- mieszanka sałat (np. karbowana, masłowa, rukola, roszponka) - 150 g
- natka pietruszki - 1 pęczek
- czosnek - 2 ząbki
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz - do smaku
WINEGRET
- sól - 1/2 łyżeczki
- pieprz - 1/2 łyżeczki
- miód - 1 łyżka
- sok z jednej cytryny
- oliwa z oliwek - 50 ml
- woda zagotowana - 25 ml
+ TIP na wykorzystanie łupinek bobu:
- skórki bobu
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
- przyprawy: czosnek granulowany, czerwona papryka słodka, mieszanka ziół np. prowansalska lub toskańska
Sposób przygotowania:
Najtrudniejszym i najbardziej pracochłonnym etapem jest ugotowanie i obranie bobu. Ja gotuję bób na parze przez niecałe 20 minut. Potem obieram. Łupinek nie wyrzucajcie, potem podam Wam sposób na to, jak je wykorzystać. Właściwie można bób ugotować i obrać dzień wcześniej.
Rozgrzewamy piekarnik z funkcją grilla na 200 stopni.
Gotowy bób mieszamy z solą, do smaku - dwie porządne szczypty, pieprzem, wyciśniętym ząbkiem czosnku i odrobiną oliwy. Podobnie postępujemy z pomidorkami koktajlowymi. Ser halloumi kroimy w kostkę.
Na dużej blasze do pieczenia układamy arkusz papieru do pieczenia. Na nim obok siebie bób, pomidorki i ser halloumi. Pieczemy przez 15 do 20 minut, do momentu, kiedy ser się zrumieni, a pomidorki puszczą sok.
W czasie, kiedy pomidorki, bób i ser się grillują, przygotowujemy resztę składników.
Szynkę prosciutto wyjmujemy z opakowania. Układamy je na suchej nieprzywierającej patelni. Podgrzewamy aż tłuszcz się wytopi i szynka stanie się chrupka. Gotowe plastry kroimy w paseczki i odkładamy.
Surowy żółty pomidor kroimy w kostkę, a natkę pietruszki drobno siekamy.
Przygotowujemy dressing. W szklanym naczyniu, ja najczęściej używam średniej wielkości słoika, mieszamy ze sobą: 50 ml oliwy z oliwek, 25 ml gorącej wody, wyciśnięty ząbek czosnku, pół łyżeczki soli, pół łyżeczki pieprzu, 1 łyżkę miodu oraz sok z cytryny. Zamykamy słoik i mieszamy składniki potrząsając nim jak shakerem.
Na dużym półmisku lub szerokiej salaterce rozkładamy umyte sałaty. Na niej układamy bób, pomidorki, ser halloumi i surowy pomidor żółty. Wszystko polewamy dokładnie przygotowanym winegretem.
Wierzch sałatki posypujemy kruchą szynką prosciutto i obficie posypujemy natką pietruszki. Serwujemy od razu.
Aby nic się nie marnowało, ze skórek bobu możemy zrobić CHIPSY.
Po obraniu bobu, skórki suszymy ręcznikiem papierowym. Przekładamy do miseczki. Polewamy oliwą, jakieś 2 łyżki, dodajemy przyprawy sól (1/2 łyżeczki), pieprz (1/4 łyżeczki) i po pół łyżeczki czosnku granulowanego, słodkiej papryki, mieszanki ziół (polecam toskańską z Lidla lub prowansalską). Mieszamy dokładnie. Możemy spróbować skórki, żeby się upewnić, że są dobrze doprawione i ewentualnie dodać soli lub pieprzu.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni, góra dół. Skórki rozkładamy na blaszce do pieczenia z pergaminem. Trzeba zwrócić uwagę, żeby się ze sobą nie stykały.
Pieczemy 10 minut, ale w trakcie pieczenia, mniej więcej w połowie, skórki trzeba przemieszać.
W ten sposób powstaje nam pyszna i zdrowa przekąska, może mniej estetyczna, ale jednak świetna zamiast popcornu do filmu.
© All rights reserved