według mojego pomysłu
Zaserwuję Wam jeszcze jedno Świąteczne danie. Było już na słodko, przy robieniu pierniczków, teraz będzie słono, ze śledziami i fetą. Tak jak w przypadku pierniczków, Święta bez śledzia, to nie Święta. Dodatkowo, śledzie są bardzo zdrowe i nie są bardzo kaloryczne. Są tanie, ogólnodostępne, zawierają kwasy omega-3, witaminę D, selen i witaminy B12, a także minerały tj. żelazo, cynk, miedź, fosfor i jod. Zatem warto jeść śledzie, nie tylko od święta.
Składniki:
- śledzie - 6 płatów
- ogórki kiszone - 5 lub 6 szt.
- cebula czerwona - 2 duże szt.
- ser feta - 1 op. (np. Mlekowita)
- żółta papryka - 2 szt.
- koper włoski - 1 szt.
- olej rzepakowy - 1 butelka
- pieprz
- zioła prowansalskie
Sposób przygotowania:
Do przygotowania sałatki potrzebujemy dwóch wysokich słoików 1 l, w których będziemy układać warstwy. Wcześniej też musimy opłukać płaty śledziowe, jednak nie zbyt porządnie, bo chcemy, żeby zachowały słony smak. Zaczynamy od pokrojenia wszystkich składników w drobną kostkę, poza śledziami i fetą. Zatem, drobno kroimy: ogórki, cebulę, paprykę, koper włoski. A w większą kostkę, ok. 1 cm, kroimy fetę i nasze śledzie. Teraz możemy już układać warstwy. Na dno słoika kładziemy ogórki kiszone, na to śledzie, następnie cebulkę, na cebulkę fetę, dalej papryka i koper włoski. Cały proces powtarzamy, aż do wypełnienia słoika. Na samym wierzchu jeszcze posypujemy sałatkę odrobiną cebuli. Dressing jest bardzo prosty, jest to po prostu olej ze sporą ilością pieprzu i suszonych ziół prowansalskich. Nie dodajemy soli, ze względu na obecność w sałatce śledzi i sera feta, które są wystarczająco słone. Warstwy zalewamy olejem, aż pokryje się całość. Tak przygotowaną sałatkę zamykamy w słoiku i odstawiamy do lodówki. Może tam postać nawet kilka dni. Przed podaniem, naszą mieszankę odcedzamy z nadmiaru tłuszczu, np. na sitku, i podajemy w salaterce. Można też oczywiście podjadać bezpośrednio ze słoika.
© All rights reserved